Wysypisko prywatne - problem wspólny
- przez es
-
Odsłony: 1529
O nielegalnym wysypisku śmieci w Konradowie mogliśmy usłyszeć ostatnio w Radiu Opole.
Sprawa nie jest świeża, bo spór o usunięcie śmieci toczy się od lat. Problem w tym, że śmieci jest sporo, a jego właściciel mieszkający na Śląsku uchyla się od obowiązku usunięcia ich z tego terenu. Dodajmy jeszcze, że jest to były piłkarz i wyrokiem sądu sprzed 2 lat miał wysypisko zlikwidować. Że tak się nie stało, potwierdza wiceburmistrz Głuchołaz, który dodaje, że władze gminy upominają mężczyznę, by uprzątnął śmieci i nakładają na niego grzywny, których ten nie płaci i nadal się gdzieś tam odwołuje. Tak więc śmieci zalegają w Konradowie, gmina nie ma środków, by je samodzielnie usunąć i wszyscy czekają, że może nowy inwestor, który zainteresował się starą cegielnią we własnym i wspólnym interesie coś z tym fantem zrobi.
Czytaj też: Czemu śmieci droższe?
Zobacz też: Jak obniżyć opłatę za śmieci?
Zobacz również: Zwroty pieniędzy za pakowanie
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.