Czy pismo pomyliło adresata?
Nie bez powodu radni Rady Miejskiej w Głuchołazach skarżą się, że urzędowe pisma docierają do nich ze znacznym opóźnieniem.
Nie bez powodu radni Rady Miejskiej w Głuchołazach skarżą się, że urzędowe pisma docierają do nich ze znacznym opóźnieniem.
Nie bez powodu radni Rady Miejskiej w Głuchołazach skarżą się, że urzędowe pisma docierają do nich ze znacznym opóźnieniem. Tak było na przykład w przypadku pisma mieszkańców gminy, którzy 21 lutego br. złożyli w urzędzie dokument skierowany do radnych. Mimo iż nagłówek brzmiał "Szanowni Państwo Radni Rady Miejskiej w Głuchołazach", nasi radni nie otrzymali dokumentu jeszcze 1 marca i dopytywali się o niego na sesji. Wtedy okazało się, że przewodniczący Rady Miejskiej w Głuchołazach skierował pismo do burmistrza Głuchołaz, choć nie on był pisma adresatem.
Postępowanie M. Migały może wydać się co najmniej dziwne. Zamiast kierować listy bezzwłocznie do adresatów, pozwala, by krążyły gdzieś po urzędzie. Ktoś złośliwy powiedziałby, że dokumenty są cenzurowane albo umyślnie zatajane przed adresatami, by opóźnić załatwienie przedstawianej w dokumencie sprawy. Dodajmy jeszcze, że ostatecznie pismo mieszkańców trafiło do radnych 10 marca, a więc po ponad dwóch tygodniach. Co dziwne jeszcze w tym samym dniu przewodniczący rady odpowiedział mieszkańcom, że jeśli "propozycja przedstawiona zostanie radnym Rady Miejskiej, sprawa zostanie niezwłocznie rozpatrzona".
Spuentujmy to więc tak: Pisma po to mają adresata, by niezwłocznie adresatowi korespondencję przekazywać.
Czytaj też: Czy w Głuchołazach powstanie tor saneczkowy?
Zobacz też: Czy w Głuchołazach będzie nowe muzeum?
Zobacz również: Bitwa o stolik medialny
Czytaj też: Z gminy Głuchołazy zniknęło 2269 osób
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
20 października 2020 r. w Naczelnym Sądzie Administracyjnym zapadł wyrok w sprawie
Wszystko wskazywało na to, że z Rabki do Głuchołaz zostanie przeniesione Muzeum Orderu Uśmiechu, ale ostatnie słowo w tej sprawie jeszcze nie padło.
Wszystko wskazywało na to, że z Rabki do Głuchołaz zostanie przeniesione Muzeum Orderu Uśmiechu, ale ostatnie słowo w tej sprawie jeszcze nie padło. O fakcie przenosin muzeum poinformował oficjalnie kanclerz Kapituły Orderu Uśmiechu Marek Michalak. Eksponaty miały trafić do Głuchołaz do przygotowywanych na nie pomieszczeń. Niestety, utrata muzeum nie została skonsultowana z władzami Rabki, które gdy tylko dowiedziały się o sprawie, postanowiły interweniować. Burmistrz Rabki poprosił, by powstrzymać proces przenosin, bo Muzeum Orderu Uśmiechu powinno pozostać w jego mieście i zaproponował, by przenieść je do remontowanej właśnie willi. Teraz wszystko zależy od Kapituły Orderu Uśmiechu, która jak by nie zdecydowała, może poróżnić dwa miasta.
Czytaj też: Stacja kolejowa Głuchołazy Zdrój
Zobacz też: Niezwykłe fotografie
Zobacz również: Głuchołazy na dawnych zdjęciach
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
W gminie brak wolnych mediów - takie jest zdanie radnej Rady Miejskiej w Głuchołazach B. Reszki.
W gminie brak wolnych mediów - takie jest zdanie radnej Rady Miejskiej w Głuchołazach B. Reszki. Według niej wpisy ukazujące się w mediach społecznościowych nie przekazują rzetelnych informacji, ale stawiają na zaciekawienie i rozbawienie odbiorcy. Stąd wiele jest dowcipów i memów, a mało faktów, które budowałyby właściwy wizerunek miasta i gminy. Zdaniem B. Reszki w Głuchołazach mamy mnóstwo inicjatyw, ale działania podjęte dla dobra gminy są przemilczane i idą w niepamięć. Czy wygłoszone uwagi są słuszne, nie nam orzekać, ale szkoda, że radna nie podaje konkretnych pomysłów, jak wykorzystać istniejące media, a trochę ich jest, albo jak współpracować z istniejącymi mediami, by przekazywały te pomijane lokalne informacje.
Załączamy wypowiedź radnej.
Czytaj też: Czy w Głuchołazach powstanie tor saneczkowy?
Zobacz też: Podlesie bliżej świata
Zobacz również: Bitwa o stolik medialny
Czytaj też: Z gminy Głuchołazy zniknęło 2269 osób
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
Są trzy powody, dla których radny J. Wanicki zagłosował przeciwko wzrostowi podatków w naszej gminie.
Są trzy powody, dla których radny J. Wanicki zagłosował przeciwko wzrostowi podatku od nieruchomości w naszej gminie.
Są trzy powody, dla których radny J. Wanicki zagłosował przeciwko wzrostowi podatku od nieruchomości w naszej gminie. Po pierwsze, mamy w Głuchołazach duże zaległości w ściągalności należnych podatków. Ponieważ aktualne dane nie zostały udostępnione do czasu sesji, choć o to radny wnioskował, można posłużyć się wskaźnikami sprzed roku. 30 października 2021 r. w budżecie gminy brakowało aż 6 mln złotych z tytułu niezapłaconych podatków, z czego 5, 5 mln złotych pochodziło z podatku od nieruchomości. Dodajmy jeszcze, że wpływy z tytułu podatku od nieruchomości w gminie Głuchołazy to 13,7 mln złotych w skali roku, a zatem wspomniane zaległości stanowią prawie 40 % wszystkich wpływów.
Oprócz zaległości podatkowych w gminie Głuchołazy mieszkańcy zalegają blisko 5 mln złotych za opłaty czynszowe i blisko milion zł za opłaty śmieciowe.
Drugim powodem, dla którego należało zagłosować przeciwko podwyżce podatku, był brak informacji na temat przewidywanych oszczędności w budżecie na 2023 rok. Skoro sytuacja finansowa w kraju i w gminie nie jest ciekawa, mamy inflację, zmiany w podatku PIT, wzrost minimalnego wynagrodzenia, niedostosowanie subwencji oświatowej, wzrost liczby osób w DPS-ach oraz wzrost oprocentowania kredytów zaciągniętych przez gminę, należało podjąć kroki, by jak najwięcej pieniędzy zaoszczędzić i pokryć nimi ewentualną dziurę budżetową. Tymczasem w projekcie budżetu na nowy rok kalendarzowy widzimy widzimy wzrost wydatków, np. w dziale administracji. Przypomnijmy, że rok wcześniej podniesiono podatek od nieruchomości i mniej więcej w tym samym okresie został radnym przedstawiony projekt uchwały zwiększający diety radnym i wynagrodzenie burmistrzowi i stawki te były z najwyższej półki, tak jakbyśmy byli super bogatą gminą w Polsce.Duże pieniądze wydane na zwiększone diety radnych i na powiększoną pensję burmistrza Głuchołaz na pewno nie są przejawem zaciskania pasa i potrzebnej nam oszczędności.
Zdaniem J. Wanickiego gmina powinna zabiegać o większe wpływy środków do budżetu, ale nie przez podwyższenie obowiązujących stawek podatków, ale przez pozyskanie nowych inwestorów i nowych mieszkańców, którzy zasilą swoimi podatkami gminną kasę. Tego typu działania widzimy na przykład w gminie Nysa, bo tam zachęca się inwestorów, by lokowali swe przedsiębiorstwa na rodzimym terenie i tu zostawiali swoje podatki.
Reasumując, podwyżka stawek podatkowych w gminie Głuchołazy niekoniecznie doprowadzi do większych wpływów do budżetu. Może się okazać, że wzrosną zaległości z tego tytułu, bo ludzie nie będą w stanie udźwignąć tego ciężaru. Wysokie podatki odstraszą także ewentualnych inwestorów, którzy znajdą sobie atrakcyjniejsze strefy ekonomiczne. I może się jeszcze okazać, że pieniędzy w budżecie nie starczy na planowane wydatki i trzeba będzie jednak poszukać w gminie oszczędności.
Czytaj też: Kto głosował za podwyżką podatków od nieruchomości?
Zobacz też: Kto głosował za podwyżką opłat za śmieci?
Zobacz również: Radnym też wyrównają
Czytaj też: Podwyżka burmistrza uchwalona
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
Gmina Głuchołazy otrzyma prawie 400 tys. złotych od wojewody opolskiego.
Nie tylko rolnicy bawili się 27 sierpnia 2022 roku na dożynkach gminnych w Biskupowie.
"800 drzew na 800-lecie Głuchołaz" to akcja skierowana do mieszkańców naszej gminy.
W tegorocznym naborze wniosków zadań do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego w gminie Głuchołazy