Mądrość prowadzi do świątyni – Ofiarowanie Pańskie
- przez ewa
Święto Ofiarowania Pańskiego (Matki Bożej Gromnicznej) obchodzone 2 lutego to ostatni akcent Bożego Narodzenia, jakby przysłowiowa kropka na końcu zdania.
Obchodzone jeszcze w scenerii szopki betlejemskiej, kolorowych światełek i śpiewu kolęd, zaprasza do rozważań na temat świątyni jako miejsca spotkania z Bogiem.
Oto Maryja i Józef przybywają do Świątyni Jerozolimskiej, aby wypełnić nakaz religijny ofiarowania pierworodnego Syna Bogu. Nie chodziło tylko zewnętrzne wypełnienie obowiązku, ale o przeżywanie codzienności w obecności Boga, dzielenia z Nim wszystkich wydarzeń życia.
W świątyni spotykają starego Symeona, człowieka, który całe życie oczekiwał na przyjście Zbawiciela. Bóg wysłuchał jego pragnień i dał mu obietnicę, że nie umrze dopóki nie zobaczy Mesjasza. I oto Duch Święty prowadzi go do świątyni. Do świątyni przybywa też prorokini Anna, licząca już 84 lata.
Starość Symeona i Anny, podkreślana przez Ewangelistę Łukasza, to synonim mądrości, która jest sumą wiedzy, posiadanego doświadczenia życiowego i świętości życia. Chyba najpiękniejsze przedstawienie prorokini Anny w malarstwie pozostawił Rembrandt. Na obrazie z 1631 roku znajdującym się w Rijksmuseeum w Amsterdamie prorokini Anna pochyla się nad księgą proroctw. Blask księgi oświetla jej skupioną, pooraną zmarszczkami twarz. Może czyta słowa proroka Malachiasza: „Przybędzie do świątyni Pan, którego oczekujecie” (3, 1).
Bohaterów Święta Ofiarowania Pańskiego Ewangelia przedstawia w drodze do świątyni. I tu nasuwa się skojarzenie z ostatnią sceną filmu gruzińskiego reżysera Tengiza Abuładze „Pokuta” (1984), w której stara kobieta pyta o drogę do cerkwi i słyszy odpowiedź negatywną. Wtedy stwierdza: „Po co komu droga, która nie prowadzi do świątyni”. No właśnie.
RW