Głuchołaskie błonia kontra błonia u sąsiadów: Czy naprawdę nie można lepiej?
- przez JW
Gdybyśmy chcieli zobaczyć, jak mogłyby wyglądać głuchołaskie błonia, wystarczy spojrzeć na podobne miejsca u naszych czeskich sąsiadów. Tam, gdzie nasze błonia przypominają plac budowy – pozbawione cienia, z porzuconymi pniami drzew i niepewną przyszłością – czeskie parki i strefy wypoczynku świecą przykładem, jak można zagospodarować przestrzeń z myślą o mieszkańcach.
Jak to robią Czesi?
W pobliskich miastach po drugiej stronie granicy, jak na przykład w Mikulovicach, błonia tętnią życiem. Rosną na nich zdrowe drzewa, które nie tylko dodają uroku, ale także zapewniają cień w gorące dni. Trawa jest regularnie koszona, co sprawia, że przestrzeń jest zadbana i przyjemna dla oka. Nie brakuje również infrastruktury – są tam ławki, gdzie można odpocząć, które zapraszają do spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Wszystko to świadczy o dbałości o mieszkańców i zrozumieniu ich potrzeb.
Kontrast z Głuchołazami
Niestety, porównanie tego, co widzimy w Mikulovicach, z tym, co oferują głuchołaskie błonia, wypada dla nas bardzo niekorzystnie. Wycinka drzew w Głuchołazach pozbawiła nas cennego cienia, a teren, który miał stać się miejscem wypoczynku, wygląda teraz jak zaniedbana, opuszczona przestrzeń. Drzewa, które mogły dawać schronienie przed słońcem, zostały wycięte, a zamiast planowanego parku zyskał on miano nieprzyjaznego, terenu. Brak ławek, niekoszona trawa i brak jakiejkolwiek infrastruktury tylko potęgują wrażenie zaniedbania.
Czy naprawdę nie można lepiej?
Patrząc na to, co udaje się naszym sąsiadom w Mikulovicach, rodzi się pytanie: dlaczego u nas tak się nie da? Czy naprawdę nie można stworzyć przestrzeni, która służyłaby mieszkańcom, tak jak ma to miejsce tuż za granicą? Przykład z Mikulovic pokazuje, że można mieć piękne, zielone i zadbane błonia, które służą wszystkim pokoleniom. Czas, aby władze Głuchołaz wzięły sobie ten przykład do serca i zaczęły działać na rzecz poprawy jakości życia w naszym mieście.
Możemy i powinniśmy wymagać więcej – dla siebie i dla przyszłych pokoleń. Głuchołaskie błonia mają potencjał, który należy wreszcie wykorzystać. Jeśli nasi sąsiedzi mogą stworzyć coś pięknego, to my również. Ale do tego potrzeba konkretnych działań i realnych planów, a nie tylko obietnic.
Czytaj też: Czy głuchołaskie błonia to miejsce wypoczynku?
Zobacz też: Deficyt budżetowy gminy w 2023 roku
Zobacz również: Czy w Głuchołazach powstaną nowe miejsca parkingowe?
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze