10 złotych podwyżki?
- przez es
Nie mają powodu do radości pracownicy zatrudniani przez instytucje finansowane z budżetu gminy Głuchołazy.
Mogą jedynie zapłakać nad swoim losem urzędnicy Urzędu Miejskiego w Głuchołazach, bibliotek, świetlic. OPS-u itp., bo nasze władze nie mają dla nich dobrej wiadomości. Wprawdzie z informacji skarbnika podanej na komisjach Rady Miejskiej w Głuchołazach wynika, że w nowym budżecie zaplanowano dla każdego pracownika ok. 600 złotych podwyżki, ale zabrakło wyjaśnienia, że wynika to m.in. z faktu, iż w przyszłym roku zwiększa się płaca minimalna. Od stycznia najniższa płaca krajowa będzie wynosiła 3490 zł, a od lipca 3600 zł. W sumie więc pensja każdego pracownika pracującego na najniższej stawce musi w 2022 roku wzrosnąć o 590 zł.
Reasumując, z 600 zł, o których mówił skarbnik gminy Głuchołazy, u niektórych pracowników zostaje 10 zł, ale i co do ich przeznaczenia nie mamy pewności. O wysokości podwyżki płac będą bowiem decydowali, jak mówił skarbnik, kierownicy poszczególnych instytucji. A skoro ci kierownicy mogą otrzymać do dyspozycji nawet 10 zł więcej na pracownika ponad to, co wynika z obowiązującej ustawy, będą mogli naprawdę poszaleć i rozdysponować tę bajońską sumę z prawdziwą szczodrobliwością.
Czytaj też: Kto głosował za podwyżką podatków od nieruchomości?
Zobacz też: Uzasadnienie podwyżki stawek podatku od nieruchomości
Zobacz również: Album "800 lat Głuchołaz" online
Czytaj też: Chatka otwarta
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.