
Odkryj urodę Parku Zdrojowego w Głuchołazach
- JW
-
Chociaż na zdjęciu opublikowanym na stronie szukajwarciwach widzimy dzieci, pewnie żadne z nich dziś by się na nim nie rozpoznało.
Jest lato, bosi uczniowie prawdopodobnie ukończyli lekcje w niemieckiej szkole w Borkendorf i z zainteresowaniem spoglądają w kierunku płotu przy kościele, gdzie chyba coś ciekawego się dzieje. Dziewczynki siedzą na murku, chłopcy z zainteresowaniem obserwują niewidoczne dla nas zdarzenie. Beztroska, spokój, sielanka.
Dziś wiemy, że minęło zbyt wiele lat, więcej niż 80, by rozpoznać czy może znaleźć osoby ze zdjęcia, ale otoczenie, w którym je zrobiono niewiele się zmieniło. Mamy opasany murem kościół w Burgrabicach, plebanię, kaplicę, nawet tuję przy wejściu do świątyni. Wprawdzie szkoła już inna, bo stara się spaliła, i droga wyasfaltowana, ale poza tym wszystko jak dawniej. I tylko my inni... Kolejne pokolenie mieszkańców tej ziemi.
Czytaj też: Zobacz film o Głuchołazach z lat 70.
Zobacz też: Głuchołazy - pamięć o uzdrowiskowej przeszłości
Zobacz również: Zapomniana perełka europejskich basenów
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
Ponownie przenosimy się w czasie, kiedy Głuchołazy, malowniczo położone na zboczu Sudetów na południe od Nysy, zachwycały nie tylko swoim uzdrowiskowym charakterem, ale również jednym z najpiękniejszych basenów w Europie. Artykuł z 1945 roku przenosi nas do czasów, gdy miasto to było miejscem, gdzie zarówno mieszkańcy, jak i turyści, mogli cieszyć się niezwykłym urokiem swojego pływackiego skarbu.
Miasto Głuchołazy, znane również pod niemiecką nazwą Ziegenhals, było wtedy oazą spokoju i urody. Posiadało pięknie urządzone sanatorium oraz wiele stylowych willi i pensjonatów otoczonych zielenią. Jednak to, co przyciągało uwagę, to pływalnia, która stanowiła jedną z największych atrakcji nie tylko miasta, ale i całego regionu.
W samym sercu Głuchołaz, przy ulicy Parkowej, wznosił się nowoczesny budynek. Jego tarasy, obsypane dywanami kwiatów, prowadziły w dół wąwozu otoczonego sosnowym lasem, gdzie znajdował się basen pływacki o imponujących wymiarach - 50 metrów długości i 8 torów szerokości. Stoki wąwozu tworzyły naturalne trybuny dla widzów, tworząc niepowtarzalny amfiteatr.
Niezwykła konstrukcja basenu obejmowała nie tylko główną płytę pływacką, ale także mniejszy basen dla dzieci oraz trzeci, mający charakter czysto dekoracyjny. Między nimi przebiegał wąski mostek, na którym umieszczono prysznice. Przechodząc przez maleńki pasek płytkiej wody, pływacy opłukują nogi z piasku, nim weszli na mostek i rozpoczęli swoje pływackie zmagania.
Taras pływacki nie był jedynym atutem tego miejsca. W otoczeniu basenu rozpościerała się prześliczna i higieniczna plaża. Duże płyty szarego piaskowca stanowiły elegancki pierścień otaczający cały kompleks pływalni.
Oficjalnego otwarcie pływalni po wojnie dokonał Starosta Nysy, obywatel Wincenty Karuga. To było wydarzenie, które z pewnością wzbudziło entuzjazm mieszkańców i przyciągnęło licznych gości z okolicy.
Niestety, losy tej niezwykłej pływalni nie potoczyły się po myśli współczesnych mieszkańców Głuchołaz. Choć informacje o niej krążą teraz głównie w starych artykułach prasowych, pozostaje ona zapomnianą perłą, która nie przetrwała do naszych czasów. Dziś, gdy spacerujemy ulicami Głuchołaz, pozostaje nam tylko wyobrażenie sobie tych dawnych czasów, gdy miasto było jedno z najpiękniejszych miejsc do pływania w Europie. (foto: Biblioteka Narodowa)
Czytaj też: Zobacz film o Głuchołazach z lat 70.
Zobacz też: Głuchołazy - pamięć o uzdrowiskowej przeszłości
Zobacz również: Głuchołaski „Skowronek”, czyli ks. Ludwik Skowronek
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
W rubryce „Poznaj piękno Polski” gazety z 1949 roku, znaleźliśmy informacje o malowniczych Głuchołazach, które kusiły turystów swoimi atrakcjami.
Dziś, zanurzeni w historii, przyglądamy się tej urokliwej miejscowości, która kiedyś była jednym z najpiękniejszych uzdrowisk w Polsce.
Położone na wysokości 344 m. npm., w otoczeniu lasów i wzgórz, w dolinie Białej Głuchołaskiej, Głuchołazy były niegdyś rajem dla tych, którzy szukali leczenia dla swoich schorzeń płucnych. Opis z 1949 roku wskazuje, że było to idealne miejsce dla kuracjuszy, otoczone malowniczym krajobrazem pasma sudeckiego.
Amatorzy rozrywek sportowych również nie byli pomijani. Głuchołazy oferowały ładny stadion sportowy, tor saneczkowy i tereny narciarskie. Jednak prawdziwą perłą miasta było kąpielisko, uznawane za jedno z najładniejszych w kraju. Na zdjęciach z tamtego okresu możemy podziwiać to miejsce, gdzie ludzie spędzali czas korzystając z uroków basenu kąpielowego.
Niestety, los nie był łaskawy dla tych obiektów. Choć w tamtych czasach były one dumą Głuchołaz, dziś pozostają jedynie wspomnieniem. Basen kąpielowy i tor saneczkowy nie przetrwały do naszych czasów, a ich zniknięcie z krajobrazu miasta to nie tylko utrata obiektów rekreacyjnych, ale także strata historycznych świadectw życia tamtego okresu.
Szkoda, że te miejsca, które były niegdyś symbolem turystycznym i przykuwały uwagę prasy ogólnopolskiej, nie mogły przetrwać próby czasu. Jednakże, patrząc wstecz, warto docenić ich rolę w historii Głuchołaz i zastanowić się, jakie inne piękne zakątki Polski mogą dziś cieszyć się popularnością i być dumą dla swoich mieszkańców. Historia Głuchołaz wskazuje nam, jak ważne jest pielęgnowanie dziedzictwa i wspomnień o miejscach, które kiedyś były sercem lokalnej społeczności.
Czytaj też: Zobacz film o Głuchołazach z lat 70.
Zobacz też: Nyski odcinek Drogi Jakubowej
Zobacz również: Głuchołaski „Skowronek”, czyli ks. Ludwik Skowronek
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
Dzisiaj zarasta krzakami. Po budynku dworcowym nie ma śladu. A z tego miejsca odjeżdżało kilka pociągów dziennie. Pamiętają te czasy, żyjący jeszcze mieszkańcy Głuchołaz. Jak wyglądało to miejsce kiedyś możemy zobaczyć na fotografii z lat 1920-1930. Zobaczyć możemy też jak zmieniło się to miejsce. (foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe)
Czytaj też: Imprezy ruszyły z kopyta
Zobacz też: Niezwykłe fotografie
Zobacz również: Głuchołazy na dawnych zdjęciach
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
Czy uda się zwrócić wszystkim pieniądze które nie słusznie pobrano? Co z pieniędzmi, które gmina wydała na działanie „strefy płatnego parkowania”. W Głuchołazach przez wiele lat funkcjonowała strefa płatnego parkowania. Pobierane w niej były opłaty. W 2018 r. w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Opolu zapadły dwa wyroki, które w dużej części zakwestionowały działanie płatnej strefy parkowania w Głuchołazach. W wyroku II SA/OP 296/18 sąd stwierdza nieważność zaskarżonego zarządzenia Burmistrza Głuchołaz to jest Regulaminu strefy płatnego parkowania. Regulował on takie kwestie między innymi jak sposób pobierania opłaty za parkowanie i wydawania winiet parkingowych. Sposób pobierania opłaty dodatkowej (mandatów). Dotyczył też kontroli opłat w Strefie Płatnego Parkowania.
Stwierdzenie nieważności zarządzenia rodzi skutki z mocą wsteczną od daty podjęcia. Tym samym zarządzenie w sprawie płatnego parkowania jest nieważne od chwili jego podjęcia, a zatem jest prawnie bezskuteczne.
W uzasadnieniu wyroku czytamy między innymi:
Kontrolowane w niniejszej sprawie zarządzenie z dnia 30 września 2010 r. zostało natomiast wydane przez organ wykonawczy Gminy, tj. Burmistrza, który nie posiadał ustawowego upoważnienia w powyższych przepisach do ustalenia Regulaminu strefy płatnego parkowania w Głuchołazach.
W konsekwencji Sąd stwierdził, że wydanie przez Burmistrza zaskarżonego zarządzenia bez ustawowego umocowania stanowi o naruszeniu konstytucyjnych warunków legalności badanego aktu prawa miejscowego.
W rozpoznawanej sprawie organ wykonawczy gminy nie miał żadnych ustawowych uprawnień do wydania regulaminu strefy płatnego parkowania.
Granice władztwa organów gminy są określone normami ustawowymi, a tych w rozpatrywanym przypadku niewątpliwie nie dochowano. Zgodnie z art. 40 ust. 1 u.s.g., gminie przysługuje prawo stanowienia aktów prawa miejscowego wyłącznie na podstawie upoważnień ustawowych. W sytuacji, gdy organ wychodzi poza wytyczne zawarte w upoważnieniu bądź działa bez upoważnienia, mamy do czynienia z przekroczeniem kompetencji, co niewątpliwie miało miejsce w niniejszej sprawie.
Z powyższych przyczyn Sąd uznał, że Burmistrz wydając zaskarżone zarządzenie naruszył wynikającą z art. 94 Konstytucji RP zasadę stanowienia aktów prawa miejscowego wyłącznie na podstawie i w granicach upoważnień zawartych w ustawie. W konsekwencji działanie Burmistrza uchybia też zasadzie działania organów publicznych na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji RP).
Wyrok jest już prawomocny. Wprawdzie władze gminy odwołały się do Naczelnego Sądu Administracyjnego ale w czerwcu 2021 roku NSA oddalił skargę kasacyjną.
W uzasadnieniu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego między innymi czytamy:
W realiach niniejszej sprawy oznacza to nie tylko zakaz rozstrzygania tej kwestii przez inny organ ale także zakaz przenoszenia uprawnień zastrzeżonych do właściwości rady gminy na inny organ, w tym na wójta (burmistrza, prezydenta miasta), a zatem na organ wykonawczy gminy (art. 26 ust. 1 u.s.g.). Również charakter norm prawnych statuujących strefę płatnego parkowania jednoznacznie wskazuje, iż akt prawny przewidziany w tym zakresie przez ustawodawcę winien być aktem prawa miejscowego, co także pokazuje, iż to rada gminy, jako na organ stanowiący gminy, winna tworzyć normy prawa w tym zakresie.
Powyższe uwagi składają się na jednoznaczny obraz przekroczenia kompetencji przez Burmistrza G[...] przy wydawaniu zaskarżonego zarządzenia. Organ ten nie posiadał prawnie skutecznego upoważnienia do ustalenia Regulaminu strefy płatnego parkowania w G[...], a tym samym zarządzenie wydane w tym zakresie nie miało ustawowego umocowania. Prawidłowa jest w takiej sytuacji konkluzja Sądu I instancji, iż wydając zaskarżone zarządzenie Burmistrz G[...] naruszył zasadę działania organów publicznych na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji RP) i zasadę stanowienia aktów prawa miejscowego wyłącznie na podstawie i w granicach upoważnień ustawowych (art. 94 Konstytucji RP).
Działanie strefy płatnego parkowania w Głuchołazach zostało postawione pod znakiem zapytania. Mieszkańcy mogą domagać się zwrotu opłat za korzystanie z niej między innymi za abonamenty i opłaty dodatkowe (mandaty).
Inną sprawą jest odpowiedzialność za pobieranie pieniędzy w miejscach, które nie mogły być strefą płatnego parkowania. Czy uda się zwrócić wszystkim pieniądze które nie słusznie pobrano? Co z pieniędzmi, które gmina wydała na działanie „strefy płatnego parkowania”.
Treść wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu
Treść wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie
Czytaj też: Jak obniżyć opłatę za śmieci?
Zobacz też: Znów przekładanie kostki
Zobacz również: Zwroty pieniędzy za pakowanie
Nasza strona: glucholazy.eu
Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.
Dawnych wspomnień czar i zdjęć z przeszłości ciąg dalszy.
Więc dzisiaj rzymskokatolicki kościół gimnazjalny św. Franciszka z Asyżu (dawniej ewangelicki). Zaprojektowany przez architekta Hartmanna, został wzniesiony w latach 1865-1866. Ma neogotycką formę, z ośmioboczną wieżą, która została zakończona iglicowym hełmem.
Możemy porównać i zobaczyć jak zmieniło się nasze miasto. Zdjęcie wykonano przed drugą wojną światową. Został opublikowane przez Bibliotekę Śląską.